Niestety wszystkie nagrobki były pod śnieżnym puchem i ciężko było zobaczyć wszystkie detale.
Dowiedzieliśmy się o życiu wielu związanych z ludźmi pochowanymi w tym miejscu. Ich życie bardzo inspiruje. Później ruszyliśmy do muzeum broni i zbroi we Lwowie. Bardzo mi się tam podobało, a szczególnie bron strzelecka. Dowiedziałem się jakim orężem walczono kiedyś.



Następnie udaliśmy się na obiad. Był bardzo smaczny. W trakcie obiadu zostało włączone karaoke. Świetnie się bawiliśmy wspólnie śpiewając.
Po obiedzie były warsztaty teatralne w szkole. Praca jest ciężka, ale jesteśmy pewni że się opłaci i happening wyjdzie genialny. Po warsztatach wróciliśmy do hotelu na kolację. Były pączki więc większość z nas bardzo się tym zadowoliła! Gdy tylko skończyliśmy kolację mieliśmy 10 minut na wyszykowanie się aby ruszyć na miasto. Nocne spacery są niesamowite, zwłaszcza z tak wspaniałymi ludźmi jak z naszego projektu. Już nie mogę się doczekać następnego dnia spędzonego w tym cudownym mieście!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz